Zaniedbałam blog :( Teraz gównie urzęduję na FB i rzadko tu wpadam, jeszcze rzadziej odwiedzam zaprzyjaźnione stronki. Mam nadzieję, że w Święta w końcu nadrobię zaległości.
Teraz będzie nie świątecznie, nie bombkowo czy stroikowo. Tylko filiżankowo.
Filiżanki ze spodkiem, ręcznie malowane, wypalane, można myć bez obaw.
NR.8
i jeszcze jeden wzór tym razem z fiołkami i bardzo ciekawymi spodkami
NR.6
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i słonecznego dnia życzę :)
Teraz będzie nie świątecznie, nie bombkowo czy stroikowo. Tylko filiżankowo.
Filiżanki ze spodkiem, ręcznie malowane, wypalane, można myć bez obaw.
NR.8
NR.6
Piękne i delikatne;)
OdpowiedzUsuńCuda :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!!!
OdpowiedzUsuńwprost nadziwić się nie mogę, gdy patrzę na Twoje koronki
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego- podobne jadą do mnie , już widzę je w salonie na stoliku , ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękne !!! Cudowne !!!
OdpowiedzUsuńCudne są:) Serduszka też zjawiskowe:)
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że ja nie mam konta na FB. :D
OdpowiedzUsuńJest mi obojętne czy będzie bombkowo czy filiżankowo.
Najważniejsze, że BĘDZIE! :)
Brak słów! CUDA!
OdpowiedzUsuńJak zwykle prześliczne, chyba w przyszłym roku zamówię u Gwiazdora :)
OdpowiedzUsuńone są zachwycające :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego!!
OdpowiedzUsuń