Święta za kilka dni a u mnie motyle ;) Tym razem imitacja haftu, mam nadzieję, ze to widać.
Praca z serii "nigdy więcej!" ogrom pracy mi kosztowała, ale chyba warto było. Ręcznie malowana, wypalana, czyli jak zawsze
Pozdrawiam wszystkich prawie Świątecznie, miłego wieczorku, pa pa :*
Praca z serii "nigdy więcej!" ogrom pracy mi kosztowała, ale chyba warto było. Ręcznie malowana, wypalana, czyli jak zawsze
OdpowiedzUsuńpiękne sa Twoje malowanki
Twoja głowa jest pełna zaskakujących pomysłów!
OdpowiedzUsuńOj warto było, prześliczna jest ta motylkowa filiżanka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie :)
OdpowiedzUsuńKolejna perełka w Twojej kolekcji:) Cudna:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Jednak myślę, że nie "nigdy więcej". ;-)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne
OdpowiedzUsuńpiękne ;)
OdpowiedzUsuńprześliczne wyroby, Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuń