cuda się zdarzają i to w piątek trzynastego...
Bardzo, bardzo mi się podobały Janeczkowe Czarownice. Od dawna chciałam taką mieć - wiadomo, Góry Świętokrzyskie zobowiązują ;)
I mam! Mam swoją własną Świętokrzyską Czarownice! Jest cudowna!
Już nigdy nie uwierzę, że piątek 13-go przynosi nieszczęścia!! Nie mnie :)
Janeczko kochana, sprawiłaś mi przeogromną niespodziankę, dziękuję Ci z całego serca!
A oto moja Piękność, już wycałowana i wygłaskana przeze mnie :)
Życzę wszystkim tylko przyjemnych niespodzianek w piątek trzynastego :)
Pozdrawiam Was serdecznie, dziękuję za komentarze i wspaniałego weekendu życzę :***
Cieszę się, że niespodzianka się udała. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj udała...jeszcze jak!!! Dziękuję, dziękuję, dziękuję.......:*:*:*:*:*
UsuńJaka fajna! Janeczka ma zdolne ręce :)
OdpowiedzUsuń..i złote serce :)
Usuńsuper prezent - w Janeczkowych czarownicach nie ty pierwsza zakochana :D
OdpowiedzUsuńJest UROOOOOOOOOOOOOOCZA !!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
swietna czarownica, nawet ma brodawę na nosie :):)
OdpowiedzUsuńJaka piękna :). Zaraz odwiedzę Janeczkowo:)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do udziału w moim candy :)
filc-soutache.blogspot.com
No to masz fantastyczną niespodziankę!!!! Janeczkowe czarownice są niesamowite i jedyne w swoim rodzaju!!!
OdpowiedzUsuńкакая интересная ведьмочка!!!Поздравляю!
OdpowiedzUsuńCzarownica odlotowa :)Janeczka ma talent :)
OdpowiedzUsuńczarownica odczarowała 13-tego w piątek ;) fajowa jest! a swoją drogą w swojej przekorności twierdzę, że 13 piątek MUSI przynieść zawsze coś dobrego!
OdpowiedzUsuńPiękna czarownica, moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńPrzyznaję rację te czarownice Janeczki są cudowne.Nic tylko podziwiać.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzegapiłam bom na wyjeździe była, ale piszę szybciutko- jest świetna!
OdpowiedzUsuńMam przyjemność wyróżnić Cię jako autorkę obecnego obu Twoich blogów, szczegóły u mnie:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńczarownica dla czarownicy- rękodzielnicy !!!!
OdpowiedzUsuń