Tego jeszcze nie robiłam :D Mój kolejny pierwszy raz...
Pracę wykonałam w technice sculpture painting.
Delikatna, pastelowa kolorystyka, całość w stylu shabby chic
A w tym miętowo-szarym kolorze to po prostu zakochałam się ;)
Co sądzicie o tej technice? Ja na jednym obrazie z pewnością nie poprzestanę ;)
Kilka zdj w trakcie tworzenia ;)
A tak wyglądały próby dobierania mieszanki idealnej ;) I powiem, że nadal eksperymentuje, próbuję nowe kombinacje,proporcje.
A w tym miętowo-szarym kolorze to po prostu zakochałam się ;)
Zawsze chciałam spróbować siebie w bareliefach, ale kurz podczas szlifowania skutecznie mnie zniechęcał. W tej technice nie trzeba nic szlifować, wystarczy tylko szpachelka, tynki, szpachlówki(w moim przypadku mieszanka kilku specyfików) i farby akrylowe lub barwniki.
Co sądzicie o tej technice? Ja na jednym obrazie z pewnością nie poprzestanę ;)
Kilka zdj w trakcie tworzenia ;)
Serdeczności :)))
