sobota, 23 lipca 2011

Naszyjnik

Nigdy nie ciągnęło mnie do składania biżuterii z gotowców. Oglądałam, podziwiałam prace innych ale sama nigdy nie chciałam w to wchodzic. Ale... nigdy nie mów nigdy... Miedziane kuleczki przekładałam z miejsca na miejsce już od dłuższego czasu, w końcu trzeba było z nimi coś zrobic ;)  Miała byc bransoletka ale jak to u mnie często bywa powstało coś innego :)  Dodałam kulki hematytu i marmuru, kawałek łańcuszka i ... mam naszyjnik :)



4 komentarze:

Dziękuję, pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...