Dzisiaj będzie naparstkowo
Dwa podobne ale nie identyczne. Reliefy, farby akrylowe, patyna.
Nr.16
Nr.17
Wariacje na temat lawendy ;)
Z przymrużeniem oka ;) Nr 20
I ostatni, na dzień dzisiejszy mój ulubiony :) Wszystko oczywiście ręcznie malowane, moja ulubiona patyna w kol. szampana. Różyczkę wylepiłam z Fimo.
Nr 21
Bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie i wspaniałego tygodnia życzę :)
Dwa podobne ale nie identyczne. Reliefy, farby akrylowe, patyna.
Tę prace zgłaszam na wyzwanie Szuflady
Nr 19
I ostatni, na dzień dzisiejszy mój ulubiony :) Wszystko oczywiście ręcznie malowane, moja ulubiona patyna w kol. szampana. Różyczkę wylepiłam z Fimo.
Nr 21
Bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie i wspaniałego tygodnia życzę :)
Przeurocze!!! Świnka jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To moja pierwsza.... świnia :D
UsuńDzieła sztuki :) wszystkie piękne, ale ten ostatni to prawdziwa perełka ;)
OdpowiedzUsuńteż go lubię ;)
UsuńCacuszka :)
OdpowiedzUsuńMój najbardziej to ostatni z różyczką , zdecydowanie brakuje mi takiego na mojej półeczce :)
Pozdrawiam
oj Ewciu!!!! postaram się zdążyć przed wakacjami... :***
UsuńPiękne te miniaturki.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne ... a ten ze świnką rewelacyjny! Idealne dla kolekcjonerów, ale chyba już to pisałam u Ciebie !
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :*
UsuńFANTASTYCZNE!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAguś :***
UsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńPiękna róża a świnka przeurocza ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze podobają :)
UsuńSo cute.
OdpowiedzUsuńGreetings
Thank you very much :)
UsuńNaparstki są tak piękne, że aż dech zapierają :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
UsuńKolejne maleństwa w fantastycznym wydaniu stworzyłaś. Podziwiam:))
OdpowiedzUsuńOoooo kurcze, ale śliczne te pierwsze! Marzenie mieć takie:)
OdpowiedzUsuńslicznosci kazdy jeden
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTakie maleństwa, a takie śliczne, chyba wszystkie mi się podobają, a świnka od razu wywołała uśmiech na twarzy ;-)
OdpowiedzUsuńTakie maleństwa, a takie śliczne, chyba wszystkie mi się podobają, a świnka od razu wywołała uśmiech na twarzy ;-)
OdpowiedzUsuńTakie maleństwa, a takie śliczne, chyba wszystkie mi się podobają, a świnka od razu wywołała uśmiech na twarzy ;-)
OdpowiedzUsuńWonderful thimbles!!!
OdpowiedzUsuńKiss
Wow! Przepiękne, majstersztyk !
OdpowiedzUsuńTakie mini cudeńka. Pierwszym najbliżej moim klimatom, ale wszystkie rewelacyjne.
Do nitki z igłą, czy igły z nitką to mi nie po drodze :)
Choć z takim naparstkiem to i cerowanie skarpetek byłoby tylko przyjemnością :)
świnka,moim zdaniem rewelacja
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne! takie maleńkie dzieła sztuki. W swojej kolekcji mam sporo uroczych naparstków, ale te skradły moje serce!
OdpowiedzUsuńTen ostatni i mnie się podoba najbardziej, ale na widok świnki trudno się nie uśmiechnąć :-)
OdpowiedzUsuń