Kolejne "czarne" pisanki, nie mogłam się powstrzymać, kocham czerń :)
(nr.25)
(nr.26)
Pozdrawiam wiosennie i dziękuję za każdy komentarz :)
Teraz kochaniutka to już pobiłaś swoją pracą wszystkich i wszystko.FANTASTYCZNE!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem jak już wydaje mi się,że nie wymyślisz nic piękniejszego,to Ty zaskakujesz nowym motywem,wzorem,kolorem.
Czarny w Twoim wydaniu jest piękny!
OdpowiedzUsuńEkspozycja kolorów na czerni zawsze jest dobrym pomysłem. Wyrazistość, elegancja, klasyczne piękno. Czegóż chcieć więcej? :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa czerni na sobie nie trawię... ale na pisankach z twoim malowaniem - elegancja w każdym calu :)
OdpowiedzUsuńSą cudowne :) niesamowite :)
OdpowiedzUsuńO cholera!!! (sorry za ekspresję:))
OdpowiedzUsuńNo tym razem to przesadziłaś :-)))
Cudne!
OdpowiedzUsuńA ja myślałam,że to nie możliwe:)A jednak!!!!Piękne!!!!
OdpowiedzUsuńO matko!!! Czy czarne czy białe- piękne!
OdpowiedzUsuńahh w Twoim wykonaniu to ja też kocham:):)
OdpowiedzUsuńKochana , a ja widzę je w moim koszyku ha ha - wspaniałe , wspaniałe i czerń ma swój urok pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńcudowne
OdpowiedzUsuńWOW! pomysłów Ci nie brakuje, a co jeden to lepszy.
OdpowiedzUsuńZnowu takie cudeńka !!! Prześliczne !!!
OdpowiedzUsuńKochana co Ty wiesz o czerni:)
OdpowiedzUsuńJa mam czarne kafelki w kuchni , czarną część ściany w salonie i czarną ścianę za łóżkiem w sypialni na moje szczęście tylko w Oslo:)
Tak więc te jajeczka bardzo mi pasowały jak by co:):):)
Buziaki Lacrima
Prześliczne... wyglądają jakby były ozdobione rzeźbionymi kwiatami ...cudo !!!
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie non stop, oglądam Twoje prace po kilkanaście razy, te nowe i te stare. Napisano Ci chyba już wszystkie słowa pochwał i zachwytów a wszystkie są w pełni zasłużone. Masz niesamowity talent do tworzenia pięknych rzeczy.
OdpowiedzUsuńszczerze mowiac to te czarne duzo ladniejsze niz te jasne
OdpowiedzUsuńPiękne są. Doskonale wykonane:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam czerń i w pisankach i bombkach....i nie wiem które piękniejsze - mroczna czerń czy optymistyczne pastele.....a te róże na nich - boskie...:)
OdpowiedzUsuńTwoje pisanki wyglądają bardzo elegancko i szykownie - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne i zachwycam się, jak tylko tu wchodzę :-)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam wszystkie jajka- jestem zaczaro-oczaro-wana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńwitam trafiłam do ciebie przeglądając blogi pisanka super pozdraiam
OdpowiedzUsuńPiękne, eleganckie pisanki :)
OdpowiedzUsuńKAŻDA Twoja praca to mistrzostwo. Jestem nimi oczarowana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak zwykle jajeczne mistrzostwo. Nawet nie próbuję się inspirować, bo jaja wychodzą mi,...nie!
OdpowiedzUsuńnie wychodzą mi. Pozdrawiam:)
hm... czarno to widzisz Oxi? Ja w sumie widzę czarne, ale absolutnie nie czarno ;) Piękne jajeczka!
OdpowiedzUsuńОксана, мастерство твое по росписи растет с каждым разом! Такие красивые яйца получились!
OdpowiedzUsuńGeneralnie to czarny kolor nie pasuje mi do pisanek, ale Twoje wyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuńCzarne i białe wszystkie przepiękne. Długo szukałam takich pisanek i wreszcie znalazłam. Jestem dopiero na początku drogi, walczę z tą oporną materią, dlatego jeszcze bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńCzarne pisanki w Twoim wykonaniu zawsze są piękne.
OdpowiedzUsuńWyjątkowo piękne prace, ta czerń ujmująca. cudowne są te jajeczka
OdpowiedzUsuńOne sa cudowne:) nadaja sie nie tylko na Wielkanoc ,mogą być ozdobą cały rok :)
OdpowiedzUsuń