Nie powiem, trochę namęczyłam się z tym kufrem. Ma wymiary 30x40cm i trzeba było po gimnastykować się by go wykleić i wylakierować
Drewienko wyszlifowałam, pobieliłam farbą akrylową rozcieńczoną wodą, nakleiłam serwetkę na żelazko, potem tą serwetkę trochę "powgniatałam tępym narzędziem" by uwidoczniły się słoje drzewa. Skromne reliefy i lakier, szlifowanie, lakier, lakier.....
A to kawałek kogoś bez kogo nic a nic w tym domu się nie zrobi...wszystkiego musi dopilnować, wszystko sprawdzić...
jabloniee zaprosiła mnie do zabawy
11 Questions Tag
Dziękuję Kochana :* Oczywiście że z chęcią odpowiem na pytania:
1. Ziemniaki czy makaron? - ryż :)
2. Góry czy morze?- zdecydowanie morze!
3. Słońce czy cień? - słońce
4. Wino czy piwo?- czerwone wytrawne
5. Książka czy kino? - książka
6. Komputer czy telewizja? - komputer
7. Wieczór przy świecach w domu czy wyjście na miasto?- raczej dom
8. Espresso czy latte?- latte
9. Hotel czy namiot?- hotel
10. Szpilki czy tenisówki?-szpilki!
11. Pędzel czy igła?- pędzel :)
Proszę mi wybaczyć że nie wybiorę 11 nowych osób i nie przekaże zabawy dalej :)Omal nie zapomniałam... SERWETKI już obfotografowane i uporządkowane :)
Zapraszam TU -40gr.szt.
Pozdrawiam słonecznie i pięknego weekendu życzę :*
Pięknie i delikatnie! Bardzo lubię Twój decupage :)
OdpowiedzUsuńśliczne pudełeczka! :)
OdpowiedzUsuńMiałaś bardzo ciekawy pomysł z tym kompletem, coś zupełnie innego :) Bardzo mi się pdooba, też sporo serwetek z tym motywem, ale jeszcze nigdy go nie użyłam...no cóż z pewnością jeszcze przyjdzie na to czas :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTe róże mają w sobie coś takiego, że ciężko się nimi znudzić, ja chyba też najczęściej używam właśnie tego wzoru:) A te kuferki są przepiękne i takie dopracowane w każdym calu!:) A muszę Ci powiedzieć, że mój piesek jest równie ciekawski - niczym kontroler jakości!:P Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże dlatego były odkładane, by teraz zrobić z nich te cudeńka, które właśnie pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, bardzo delikatne:) Jak zrobiłaś te reliefy?
OdpowiedzUsuńMieszanką szpachlówki i wody :)
UsuńMuszę przyznać, że ten komplet podoba mi się najbardziej. Jest stonowany i bardzo elegancki :)))
OdpowiedzUsuńKochana komplecik jest przepiękny !!!
OdpowiedzUsuńDelikatny i bardzo elegancki !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Czytam i buzia mi się śmieję :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za Waszą obecność w moim blogowym świecie :***
какая красота получилась!Очень элегантная работа!
OdpowiedzUsuńpowiem to co zwykle - piękne...
OdpowiedzUsuńa teraz idę powybierać kilka serwetek, jak wybiorę prześle nr.meilem, a Ty powiesz mi co dalej.
Uszko "kogoś" jest rozkoszne. Kuferek fantastyczny! jak zawsze dopracowane i dopieszczone w każdym calu. Całusy!!!
OdpowiedzUsuńprzesliczne i takie delikatne;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękny komplet :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Szczególnie podoba mi się chustecznik - w sumie nie wiem dlaczego, bo obie rzeczy są dopracowane i urocze :D
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet! a serwetkę uwielbiam i chyba nigdy mi się nie znudzi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Pięknie ozdobiłaś ten komplecik:)Niczego nie za dużo i nie za mało-akurat!!!Super!
OdpowiedzUsuńPrzeelegancki komplet
OdpowiedzUsuńoch jaki piękny komplet!!!!ale rzeczywiscie ta serwetka ma cos w sobie, mimo tak wszechobecnego zastosowania ciągle sie nie nudzi, przynajmniej mnie :):)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo udane przedmioty z wyjątkowo udaną serwetką, dla mnie "evergreen"!
OdpowiedzUsuńMuszę dodać - wszystkie Twoje przedmioty Oxigro, tchną świeżością, są przepiękne i oryginalne!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie położony motyw, super efekt Ci wyszedł. Pozdrawiam,Agnieszka
OdpowiedzUsuńОбожаю такие розочки! Такая нежная и элегантная работа! очень нравится!
OdpowiedzUsuńKomplet bardzo ciekawy - miałam okazję oglądać na żywo także inne prace:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudowny komplecik. Bardzo gustowny i elegancki. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKocham Twoje decu!
OdpowiedzUsuńjeju, jakie Ty robisz cudne rzeczy! Dziękuję, że do mnie wpadłaś, bo dzięki temu ja mogłam trafić do Ciebie. Nie mam w tej chwili czasu, bo muszę lecieć do maszyny, ale w pierwszej wolnej chwili muszę zagłębić się w Twój blog. Acha! - w którym poście mogę ujrzeć czyje to są uszy?
OdpowiedzUsuńA witam witam. Jak widzę mamy już kilka wspólnych znajomych- znaczy się - SWÓJ. hihih
OdpowiedzUsuńCzasami organizuje Candy, ale bez żadnych dodatkowych wymogów. standard.
Buziole w ten piękny kudłaty noch i lecę do Pana Dzidziola.
Cofnęłam się i żałuję. wpadłam w kompleksy. Jejku, jakie Ty tworzysz cuda !!!!!!!!!!!!!!! Chciałabym tak umieć :-(
OdpowiedzUsuńale masz talenty gratuluje oby tak dalej czy ty to gdzies sprzedajesz?alicja
OdpowiedzUsuńOj tam talenty ;) Tak, sprzedaję swoje prace. Ale można tez zamówić, z chęcią spełniam wizję klientów :) Kontakt oxigra@interia.pl
OdpowiedzUsuń