Kurze tematy to zdecydowanie nie moje klimaty ale...Bardzo mi się podobały serwetki z tej serii. Koguty niezwykle urodziwe i przesympatyczne świnki. Tylko nigdy nie miałam pomysłu na co by tu to przylepić...Padło na jajka :) Tak powstała krótka seria "Farma".
Takie pisanki i do postawienia i do zawieszenia.
Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze! Dodają skrzydeł, naprawdę :)
Takie pisanki i do postawienia i do zawieszenia.
Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze! Dodają skrzydeł, naprawdę :)
Какая прелесть! Очень интересная идея и прекрасное исполнение! Мне очень-очень нравится!!!
OdpowiedzUsuńświetne pisanki!! Koguty bardzo do pisankowego klimatu no bo jakżeby mogło być inaczej :) Pięknie pokropkowane :) A strzechy są świetne!!! Z czego je zrobiłaś? Niesamowity pomysł i jak pasują do kogucików i pozostałego inwentarza :)
OdpowiedzUsuńNiebanalny pomysł! A te świnki - przeurocze.
OdpowiedzUsuńКровавые петухи классные, но Лучшие 2 сестры из поросят!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNie no, to są prawdziwe, wiejskie jaja! Masz pomysły:))
OdpowiedzUsuńI odważnie i pięknie jak zwykle.Jesteś bardzo pomysłowa.I utrzymałaś w klimacie!To już jest chyba nudne...ale jak Ciebie nie chwalić?
OdpowiedzUsuńSuper !!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam klimaty ciepłej wsi. Farma z bajki! Brawo!
OdpowiedzUsuńta z doopką świnki jest fajna :) I super pomysł z tymi 'nakryciami' głowy ;)
OdpowiedzUsuńpadam na kolana! cud, miód.... można by bez końca oglądać te jajeczka! fajny pomysł z tymi "czapeczkami" :)
OdpowiedzUsuńPiękne jajka . SUper wykorzystane motywy. A słomkowe kapelusze powaliły mnie na kolana :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te jajka,a świnki urocze:)pzdr
OdpowiedzUsuńŚwietne te kurczakowe pisanki i tak pasują tematycznie:)nasze jeszcze leżą w pudłach i nijak weny nie ma:)))))a zegar już tyka:))))))
OdpowiedzUsuńKolejne świetne jaja :D Kapelusiki... Genialne!!! Co tu więcej komentować ;)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz talent. Piękne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje pisanki.
OdpowiedzUsuńBędę do Ciebie zaglądała.
Zapraszam na mojego bloga. Ja w ostatnim poście zamieściłam akurat pisanki z tkanin, ale decoupagem też będę niedługo zdobić.
Pozdrawiam
Strzechy faktycznie dodały niesamowitej dawki uroku do i tak już udanych pisanek. :) I kto tu napisał, że jaja to nie jej bajka?... ;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKolejne cuda... Fajne te Twoje pomysły :)
OdpowiedzUsuńFajne:) zabawne:) i pomysłowe:) a jak je zobaczyłam pomyślałam, że wyglądają jak małe wiejskie chatki pokryte strzechami:)
OdpowiedzUsuńBrawo!
Normalnie aż mnie przytkało- domowy inwentarz przepiękny! Jesteś odjazdowa kobieta z jajami i masz w głowie niesamowitą fabrykę pomysłów! dzięki za miłe słowa i komplement babciowy. Przesyłam buziaki.
OdpowiedzUsuń:))) ale jaja! świnki na pisankach! doskonały pomysł :) bardzo fajna ta seria. Oj zaskakujesz Oksanko, zaskakujesz nas pomysłami :)))
OdpowiedzUsuńJesteś genialna!Wszystkie jajeczka od tildoych, poprzez koszyczki po drób pod strzechą zachwycają .
OdpowiedzUsuńZ braku Twojej kreatywności mogę sobie zmałpować koszyczki?
pozdrawiam Zuza21
Świetny ten folwark !
OdpowiedzUsuńWszystko już zostało powiedziane...!
OdpowiedzUsuńSuper seria!
No takich kapluszy na jajach to nikt nie miał:)))
OdpowiedzUsuńKolejny niesamowity pomysł! z czego toś Ty uplotła?
Motyw świński zaskakujący ale przyznam że dobrze mu w tym towarzystwie:D
Chyba się zaraz popłaczę, czy to ze śmiechu, czy z zachwytu. Nie wiem ile razy by to powtarzać, ale Twoja oryginalność nie zna granic...takie kapelusiki ze słomki to raz, z te prosiaczki, to dwa....chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńŚmieszne, "czapeczki" jajeczka mają cudne:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńThese are so lovely ,very unusual , have'nt seen any like this.
OdpowiedzUsuńLovely, merry farm. Oh, I love so much Mrs. Piggy bud :)
OdpowiedzUsuńDziekuję za przemiłe komentarze i cieszę się jak dziecko że ta skromna "farma" przypadła Wam do gustu.
OdpowiedzUsuńTe daszki to... chmmm...taki gruby sznur znaleziony w garażu u Teścia :) Pomysły wałają się pod nogami, tylko trzeba zauważyć i podnieść ;) Buziaki dla Was :*
Niesamowicie zabawny pomysł i mistrzowski efekt:D
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu od Agi - i zostaję, bo prosiaki kocham, a do Twoich poczułam miłość od pierwszego wejrzenia :D CUDNE!!!
OdpowiedzUsuńOj te zkurkami też sa sliczne!
OdpowiedzUsuń