sobota, 16 lipca 2011

Kwiat nocy

Trochę krwi mi zepsuł ale wyszedł taki jaki chciałam :)) no prawie...;)
Czego tylko z nim nie robiłam - młotkowałam, piłowałam, wyginałam w tę i wewtę, zawieszałam na łańzuszku, łączyłam z kamykami.... Wersja ostateczna - miedziany kwiat oksydowany i polerowany, w środku mosiężne kulki którę slicznie odbijają światło i dwie dyndałki-gałązki :) Całośc zawieszona na cienmobrązowym skórzanym rzemyku.


24 komentarze:

  1. Jest piękny i efektowny - wart był popsucia Twojej krwi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się rozkręcasz w nowej technice :) Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem pod wrażeniem- to jest prawdziwa biżuteria- super Ci wyszła i nie wiem co bedzie dalej, jeśli pierwsza rzecz jest tak piękna i- moim zdaniem- doskonała!

    OdpowiedzUsuń
  4. wow! śliczny naszyjnik Oxi! wart był pomęczenia się nad nim, bo wyszedł bardzo efektownie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Boso sobie poczynasz z tym wszystkim. Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny i moim zdaniem będzie idealnie pasował do ubrań z naturalnych surowców :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny! Warto było pomęczyć się z młoteczkiem :))) OJ warto!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie - dopieszczone cudo. Zwłaszcza kuleczki w środku i te kolorki w środku..

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny - nawet nie widać po nim, jak mocno go wymęczyłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może się napracowałaś ale dla takiego efektu było warto.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny! Nie do podrobienia! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. No i wyszedł śliczności naszyjnik. Po tych wszystkich mękach, o których piszesz rezultat do pozazdroszczenia. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj wiesz.Czasem musi być trudniej :P Liczy się efekt końcowy :D

    OdpowiedzUsuń
  14. prześłiczny Ci wyszedl. widac,ze wlozylas w niego sporo wysilku.oplacilo sie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyższa szkoła, gratuluję wytrwałości

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochane kobietki, dziękuję za ciepłe słowa!!! Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę że podobają się Wam moje miedziaki :)))
    Moc uścisków i pozdrowień :*

    OdpowiedzUsuń
  17. predivno!!!......ovakvu ogrlicu bih s ponosom nosila:)))......
    pusa:))....
    M...

    OdpowiedzUsuń
  18. piekny jest! to zdecydowanie Twoja dziedzina.

    OdpowiedzUsuń
  19. Patrząc na niego odnosi się wrażenie, że był bardzo łagodnie traktowany ;)......nie widać śladów maltretacji młotkiem, moje gratulacje !!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow! Dech w piersiach zapiera! :) Wart był tych wszystkich cierpień! ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacyjny! Piekny jest ten kwiat.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...