poniedziałek, 4 lipca 2011

Jstem zadeklarowaną psiarą ale.... ale......ten kocur podbił moje serducho. Nazywa się Masik jest duuużym i dumnym kotem wielorasowym. Do kuchni przynosi wszystko co upoluje na działce - myszki, ptaki, jaszczurki, pewnie chce pokazac kto tak naprawde karmi całą rodzine :)




18 komentarzy:

  1. A ja za to kociara jestem :) Piękny, marzy mi się taki puszysty kociak w domu. Sama mam kocicę- anorektyczkę :D Ale jaką przymilną za to :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocisko przepiękne! I widać, ze sie stylizuje na tego białego... zresztą podobieństwo jest uderzajace!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny jest - wygląda na krzyżówkę z norweskim leśnym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj marzy mi się taki kot!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki piękny włochacz! ma bardzo bystre i inteligentne spojrzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mraugorzata - wyślij swoją kotke na 2 tyg. do mojej Cioci - utuczy ją tak że nie poznasz :) Kiedyś wyjechałam na urlop i zostawiłam swoją sunie u Cioci...po powrocie dostałam nie cocker-spaniela a prawie rottweilera, taka gruba była!
    Ystin - oj stylizuje się ;) Na obcych nawet ryknąc potrafi jak lew :)
    Palmette - tak mi się wydaję że tam nie jedna krzyżówka jest :) Był zabrany z bazaru gdzie umierał z braku wody i upału. Nikt nie wierzył że wyzyje, był tak malutki i słaby że karmiony był z pipety...
    Janeczkowo -

    OdpowiedzUsuń
  7. Janeczkowo - przygarnij jakiegoś kociaka, napewno wyrośnie na mądrego i pięknego kota :)
    Aiwenore - i jeszcze jest niesamowicie łagodny, nigdy nikogo nie podrapał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja niestety mam uczulenie na sierść kotów :( i zazdroszczę strasznie tym, którzy mogą mieć w domu takie milusińskie stworzonka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Za kotami az tak bardzo nie przepadam... chociaż ostatnio podobają mi się takie pusiaki. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No ja to kociara jestem posiadam kota,a jakże:)właściwie to on mnie posiada:)))Ale Twój lew jest po prostu piękny:)))Dary do domu przynosi:))zbieraj,zbieraj ciężkie czasy idą:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. O jaki piękny...koty mojej mamy też są takie wypasione jak lwy :) ale Twój faktycznie sierść ma cudną.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oksanko ja to jestem kociara więc jak zobaczyłam twojego brysia to mi się buzia uśmiechnęła od ucha do ucha. Uwielbiam koty, mój Leo był taką biedą, najmniejszy z miotu brudny i śmierdzący. Teraz to się z mężem śmiejemy że to jest pan kot. Koty są niesamowicie czyste i mądre. Nie wyobrażam sobie dzisiaj domu bez mojego Leona, nawet teraz leży na biurku obok i patrzy jak ja wpisuję się pod twoim postem. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem pełna podziwu. Oczu nie mogę oderwać od twoich prac. Masz złote rączki do tworzenia takich arcydzieł:))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kociak jest przeuroczy ! Sama chciałabym takiego mieć ale niestety jestem uczuleniozcem ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny kociak:).
    Wspaniałe pomysły!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili -Ania

    OdpowiedzUsuń
  16. Może i wielorasowy, ale chyba jakiś norweski leśny czy inny hippis (= długowłosy) do rodziny się przyplątał! Piękny jest!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny ten Twój kot! Po prostu przepiękny!Ja jestem rasową kociarą - uwielbiam koty odkąd pamiętam. Teraz mieszkam na wsi i moge sobie pozwolic na spora menażerię (mam 4-5 dorosłych kotów i cztery tygodniowe maleństwa), ale ten Twój to mi przypomina Main Coona. Rewelacja!

    A, i dziękuję pięknie za możliwość udziału w Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny Koteczek! Tak, mają niesamowite pomysły. Całkiem niedawno musiała ganiać po całym domu za moją Czarną, ponieważ postanowiła przynieść do domu mysz. Mio rodzice mają dużego, rudego kota, który miał być kanapowcem, a jest trochę włóczykijem. Z jeden z wypraw przyszedł z kuropatwą w pysku i oczywiście położył przed drzwiami swoich gospodarzy.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...