sobota, 10 stycznia 2015

Filiżanki z fiołkami w koronkach

Ja nadal w temacie filiżankowym.
Lekkie i zwiewne, półprzezroczyste.
Ręcznie malowane farbami dla szkła i porcelany, wypalane.
NR.12





I jeszcze jedna 
NR.13





Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie miłe słowa pod poprzednim postem.

17 komentarzy:

  1. Prześliczne filiżanki.Zaglądam i podziwiam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zachwycona filiżankami, szczególnie tymi , fiolet, fiołki to jest to co tygryski lubią najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są ! Te wypalanie robisz w piekarniku? Czy w jakimś specjalnym urządzeniu? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie cudne, bez wyjątku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Perfekcyjne są:) Śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oksano, Twoje prace są tak piękne, misternie wykonane, że jak zawsze brak mi słów,aby wyrazić mój podziw.
    Pozdrawiam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja takie mam, i podziwiam w realu , ściskam Oksano Dusia

    OdpowiedzUsuń
  8. Cuda tworzysz!!! Są po prostu rewelacyjne, unikatowe, magiczne! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam kunszt i dokładność...piękne prace tworzysz...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, pozdrawiam :)