Skromny i delikatny wisiorek mi "się zrobił" ;) Na masie perłowej wymalowałam maczki, zabezpieczyłam lakierem szklącym, dodałam naturalną perełkę rzeczną, zawiesiłam na miedzianym łańcuszki i... Voila :)
Wisiorek ma zaledwie 3 cm, razem z perełką nie całe 4cm
Pozdrawiam serdecznie i poświątecznie :) Miłego wieczorku pa paa ...
A tu na dłoni by lepiej było widać jego wielkość
Śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! :)
OdpowiedzUsuńPiękne maleństwo.
OdpowiedzUsuńZmiana , zmiana , ale nie każ nam wybierać , bo w tym Twoim rękodziele zachwyca wszystko- super wisiorek i te maki przesłodkie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDelikatny i piękny!
OdpowiedzUsuńmały, ale jaki śliczny.....
OdpowiedzUsuńPrecioso y muy elegante
OdpowiedzUsuńSaludos
wow, jakie to proste w Twoim wykonaniu:) śliczny
OdpowiedzUsuńŚliczny jest:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, subtelna ozdóbka :)
OdpowiedzUsuńCudnisty :)
OdpowiedzUsuńcudnej urody wisiorek....
OdpowiedzUsuńUwielbiam maki, a na tym wisiorku są boskie!
OdpowiedzUsuńWisiorek uroczy! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpięknie wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maki:)Piękny wisiorek:)
OdpowiedzUsuńCudny :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!