Było słodko, teraz dla równowagi będzie na czarno :)
(nr.11)
Malowane gałązki, listki, różyczki
(nr.13)
... i wyszło to co każdy widzi.
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę :***
(nr.11)
Żeby nie było zbyt poważnie dodała różyczki z zimnej porcelany (jak się robi można zobaczyć tu KLIK)
(nr.12)
Wywierciłam dziurki, namalowałam koronki, dodałam wstążkiMalowane gałązki, listki, różyczki
(nr.13)
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę :***
Kochana tą ostatnią do mojego koszyczka proszę ha ha - piękne ,ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńsię robi ;) :*
UsuńPięknie wyszło!!!!
OdpowiedzUsuńale śliczności.....
OdpowiedzUsuńZabrzmiało strasznie, a tu takie piękne rzeczy. Bardzo mi się podoba połączenie motywu różanego z czernią - bardzo eleganckie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne są... zresztą już pisałam :) A co do porcelany... kompletnie mi to nie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, raz spróbowałam coś tam naskrobać na porcelanie farbami do porcelany i efekt zupełnie mnie rozczarował. Jak jeszcze nie wyrzuciła tą filiżankę to "pochwalę się"
Usuńbardzo ciekawie wyszło :)
OdpowiedzUsuńmamonku, to zwykle akrylowe :*
OdpowiedzUsuńCiesze się że nie tylko ja gustuję w czarnym ;) Dzięki za komentare :*
OdpowiedzUsuńZachwycające jajo! A czym przyklejasz różyczkę do skorupki?
OdpowiedzUsuńDzięki, ale które? ;) Różyczki dwuskładnikowym poxipolem :)
OdpowiedzUsuńPiękne, uwielbiam takie połączenia kolorów, a wykonanie mistrzowskie:)
OdpowiedzUsuńCzerń to mój ulubiony kolor (chociaż niektórzy twierdzą, że to w ogóle nie jest kolor:)) więc ta seria podoba mi się ogromnie :-)
OdpowiedzUsuńprzepiekne, nie bede wiedzial co wybrac, bo awsze mnie zaskakujesz:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńurzekające, niebanalne, perfekcyjne - podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńCudowne, a różyczki dodają im dużo delikatności.
OdpowiedzUsuńAleż piękne te Twoje pisanki !!!!!! FENOMENALNE !!! Jak ja bym chciała tak pięknie malować !
OdpowiedzUsuńQue trabajo tan delicado y elegante.
OdpowiedzUsuńFelicidades y saludos
Seria piękna!
OdpowiedzUsuńCzy słodkie, czy czarne - wszystkie pisanki, które robisz nieustająco zachwycają!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś niedoścignioną mistrzynią pisanek i bombek :) I jeszcze ta porcelana !! No kurde muszę spróbować, z fimo kiedyś mi wychodziło co nieco to może i z porcelaną będzie mi po drodze :) Zarażasz kochana zarażasz... pasjami :)
OdpowiedzUsuńOxi pięknie malujesz. To prawdziwe dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuńNo tak takie zjawiskowe cuda to tylko u ciebie mogę podziwiać buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana:)
OdpowiedzUsuńPisanki SUUUUUUUUUUUpeRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBajkowo piękne.Słów mi brakuje by wyrażić to co czuję.
Oxi o złotych i zdolnych dłoniach
Hania.J.G.