bransoletka. Zrobiona przeze mnie specjalnie dla mnie :)
Miedź ręcznie formowana, lutowana, młotkowana. Po wypolerowaniu bransoletki miałam dylemat - oksydować czy nie oksydować? Zapytałam o to zaprzyjaźnioną Dobrą Duszyczkę która powiedziała że raczej warto przyciemnić. Pokazałam mężowi i....padło stwierdzenie że taka wybłyszczona to raczej kiczowato wygląda. Na słowo "kicz" zareagowałam błyskawicznie - bransoletka natychmiast została wykąpana w oksydzie. Potem częściowo przetarłam i znowu wypolerowałam.
Podoba mi się połączenie korala z miedzią. A Wy co o tym sądzicie?
Pozdrawiam cieplutko, dzięki za odwiedzinki, miłego wieczoru pa paaa :***
Piękna i ponoć bransoletka z miedzi działa przeciw bólom głowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
o kurcze... ale bym taką chciała...
OdpowiedzUsuńBardzo efektowna ;)
OdpowiedzUsuńPiękną biżuterię tworzysz ! Taką bransoletkę i ja bardzo bym chciała mieć ...ech
OdpowiedzUsuńOxi kochana, Twoja jest najnajnajładniejsza :)
OdpowiedzUsuńChoć podziwiam każde Twoje serdeczne dzieło :)
Robisz tak cudne rzeczy, że o krytyce mowy być nie może. Jest przecudna, marzenie każdej z nas.Po prostu brak słów.
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła... pięknie jej w tej przyciemnionej kreacji... Męża słuchaj bo dobrze mówi... :)Duszyczka jak widać również :* A jeśli Ania ma rację to idę owinąć się miedzią bo od kilku dni głowę chce mi rozwalić z bólu... Nic a nic nie działa... więc może ta miedź by pomogła ? ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki Misia :*
Dzięki Duszyczko :*
UsuńA mnie się wydawało, że Oxi to osoba zajmująca się tylko decoupagem. Piękna biżuteria! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOch i ach piękna i połączenie trafne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękna, zazdroszczę umiejętności ;-)
OdpowiedzUsuńCudowna i wyjątkowa :) Koral też bardzo lubię :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBransoletka niepowtarzalna, oryginalna i piękna. Teraz szewc będzie chodził w pięknych butach :)
OdpowiedzUsuńOxa! czy Ty pewna jestes, ze ona zrobiona przez Ciebie dla Ciebie, a nie przez Ciebie dla mnie? He? ;))))
OdpowiedzUsuńZatanow sie dobrze!
Sis
Oj Sis! No proszę Cię... to przecież nie Twoje kolorki! :)))
UsuńWarto sobie tak dogadzać!!! Ja też mam troszkę Twoich cudeniek i są święte. :-)
OdpowiedzUsuńJest doskonała :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, jest cudowna.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sliczna !
OdpowiedzUsuńOxi- coraz piękniejsze rzeczy wychodzą spod twoich palców, bransoletka jest super!
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy - cudny ;)
OdpowiedzUsuńjuz się nią zachwycałam, piękna w kazdym calu, wlasnie i polączenie korala z przyciemniona miedzię wygląda fantastyczniem, a poza tym te wszystkie zawijaski i owijańce dodatkowo ją wzbogacają, cudo!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna jest! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta Twoja biżuteria, ale ja tęsknię za Twoim decoupagem.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś ostatnio decoupage mnie nie kręci :( No może, kiedyś, jakiś element decu w pracy zastosuję :)
UsuńDobra jestem, co? Najpierw sugeruję odpowiedź a potem pytam o zdanie....ehhh... poprawię się! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita! Uwielbiam Twoje bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńWitam i pozdrawiam Ciebie serdecznie.Bransoletka jest piękne.W wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńКрасота-то какая! Металл, а так изящно смотрится! очень-очень понравилось!
OdpowiedzUsuńoj, piękne...jak zwykle :-) Buźka!
OdpowiedzUsuńKurczę, ale Tobie cuda spod ręki... na rękę wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:)
OdpowiedzUsuń