poniedziałek, 21 lutego 2011

Wisior afrykański..

...z tęsknoty za ciepłem i słońcem...



Kolejny wisior wykonałam z miedzianej blaszki i okręciłam srberkiem, wypolerowałam na połysk aż oczy bolą :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, pozdrawiam :)